Kolejnym kamieniem milowym był znany dziś każdemu wynalazek Johannesa Gutenberga, jakim jest metoda druku na skalę przemysłową, która stała się możliwa dzięki wynalezieniu ruchomych czcionek drukarskich. Dzięki rozwojowi wspomnianej technologii książka przestała być produktem ultra- luksusowym, w ciągu kilkunastu lat stała się produktem, na który mogli pozwolić sobie nawet średniozamożni mieszczanie. Za pierwszą reklamę o typowo prasowym charakterze uznaje się powszechnie informację opublikowaną drukiem w paryskim publikatorze “Journal General d’Affiches”, która to reklama ujrzała światło dzienne 14 października 1612 roku.
Myśląc o reklamie w dzisiejszych czasach na myśl mogą przychodzą szeroko rozumiane działania wizualne, reklamy w metrze, reklamy w radiu, reklamy na słupach ogłoszeniowych? Nie tylko. Spróbujcie otworzyć dowolną stronę internetową i unie zostać zasypanymi dziesiątkami reklam. Niewykonalne, prawda? Spójrzcie, tak wygląda jedna z najchętniej otwieranych stron w polskim internecie, Onet.pl:
Dużo tego, prawda? Zaczęło się od 1994 roku, kiedy to w internecie pojawiła się pierwsza reklama w formacie .gif, prowadząca do oferty amerykańskiego operatora telefonicznego, AT&T. Co ciekawe, dzisiejszy internet i jego przesycenie reklamami jest efektem sukcesu wspomnianego gifa- kliknęło go ponad 44% użytkowników.
Pierwsza reklama GIF w internecie (1994 r.)
A nalizując oba wskazane kodeksy etyki, dokonując wykładni językowej, a w sumie i teleologicznej, stanowczo stoimy na stanowisku, iż naruszeniem zasad wskazanych w przytoczonych wyżej regulacjach NIE jest korzystanie ze wsparcia przy pozycjonowaniu witryny czy też zwiększenie widoczności wizytówki Google. Jednym słowem, prawnicy k orzystający ze wsparcia w zakresie SEO nie powinni obawiać się choćby cienia ryzyka wszczęcia postępowań o char akterze d yscyplinującym.